piątek, 13 czerwca 2014

Mleczna kanapka - milk slice.

Witam! W końcu coś czego jeszcze tutaj nie było, czyli słodka, mleczna przekąska. Wykonanie szybkie, łatwe, przyjemne, ale chyba najgorsze jest 3-godzinne czekanie, bez którego kanapeczki nie będą AŻ TAK BARDZO dobre. Deser dla maluchów idealny, bo kiedy widzą 12 takich mlecznych kanapek, oczy rosną natychmiastowo. Ale co tu o maluchach, sama jestem fanką tej przekąski, więc z lodówki znika w takim tempie, że chyba nie wystraczy dla wszystkich domowników :) Zdecydowanie najlepsza z mlekiem i truskawkami! 




Składniki na ciasto:

  • 5 jajek
  • szklanka mąki pszennej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki cukru
  • 5 łyżek gorzkiego kakao
  • 2 łyżki oleju

Składniki na masę mleczną:

  • szklanka mleka
  • 2 łyżki miodu
  • 1/3 szklanki cukru
  • paczuszka cukru waniliowego
  • szklanka mleka w proszku (najzwyklejsze, nie dla dzieci bo idzie zbankrutować)
  • 200g masła/margaryny

Przygotowanie:

  1. Rozbijamy jajka, osobno żółtka i białka. Białka miksujemy na wysokich obrotach na sztywną pianę, a następnie dodajemy dwie łyżki cukru, aż piana będzie błyszcząca. Żółtka ukręcamy z dwoma łyżkami miodu na puszystą masę.
  2. Łączymy żółtka z białkami przy pomocy drewnianej łyżki. Następnie dodajemy proszek do pieczenia i powoli, łyżkami mąkę i kakao, do uzyskania jednolitej masy.
  3. Blaszkę wysmarowujemy tłuszczem, następnie kładziemy na niej papier (wstyd się przyznać, ale mi zabrakło i użyłam papierowych woreczków na śniadanie :P), wylewamy ciasto z miski i dokładnie rozsmarowujemy.
  4. Pieczemy w 160 stopniach bez termoobiegu, przez około 15-20 minut.
  5. Wyciągamy z piekarnika i przekrajamy w połowie, a następnie odcinamy po milimetrze boki, aby nie były suche.
  6. W rondelku rozpuszczamy mleko z miodem, cukrem, cukrem wanilinowym i odstawiamy do wystudzenia.
  7. W misce ukręcamy masło na puszystą masę, a następnie po łyżce wlewamy ostudzone mleko.
  8. Powoli dosypujemy mleka w proszku i miksujemy do połączenia składników.
  9. Nakładamy i rozsmarowujemy krem na jednej części biszkoptu i przykrywamy go drugim.
  10. Teraz największa męczarnia, mleczna kanapka powinna trafić na minimum 3 godziny do lodówki, no ale wiadomo, że można skusić się wcześniej, jednak może być sucha. Moja stała w lodówce całą noc.
  11. Następnie kroimy w dowolne kształty. U mnie jak najbardziej odwzorowanie pierwowzoru, czyli prostokąciki.











7 komentarzy:

  1. Rewelacyjne kanapeczki :) Ja bym takie 2 pochłonęła od razu :) Robię podobnie, jednak w formie wyższego ciasta, a tu pomysł na formę kanapki - bomba!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają rewelacyjnie, aż mi ślinka cieknie.
    Chyba zjadłabym wszystkie ....
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co to za blaszka ? Taka zwykła piecowa ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. największa jaka się mieści do piekarnika, u coś około 40x35 :)

      Usuń
  4. Muszę spróbować, czy smakują tak jak oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł :)
    Oj koniecznie muszę to wypróbować.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń